Często zdarza się, że nie mając odpowiednio środków pieniężnych na przeżycie z miesiąca na miesiąc, uważamy, że zarabiamy zbyt mało a życie kosztuje nas za dużo. W ogólnym rozrachunku, może i faktycznie wydatki jakie wiążą się dzisiaj z regularnymi opłatami, zakupem jedzenia czy utrzymaniem się nie są szczególnie niskie, ale nie oznacza to, że nie mamy sposobności oszczędzania. Redukować wydatki da się w zakresie praktycznie każdego domowego budżetu. Musimy jednakże w ogóle uświadomić sobie, na co tracimy najwięcej, w czym tkwi problem dotyczący naszych środków pieniężnych i ich wydatkowania, która kategoria naszego życia nas zdecydowanie najbardziej spłukuje do symbolicznej suchej nitki i na czym mamy szansę zredukować ponoszone regularnie koszty. W tym celu niezbędne okazuje się przede wszystkim stworzenie profesjonalnego zestawienia naszych domowych wydatków. Jak to zrobić? W tym celu niezbędne jest przede wszystkim postawienie na nowoczesne aplikacje na przykład możliwe obrazy olejne do ściągnięcia na telefon komórkowy, poprzez które zyskamy sto procent jasności, jak kształtuje się nasz budżet. A mianowicie – wpisujemy do tego typu „apki” wszystko, co zarabiamy, co otrzymujemy w miesiącu jako nasz zysk czy dochód, a także ujmujemy w owym zestawieniu elektronicznym osobno także wydatki czynione systematycznie. To będzie dobry wariant uświadomienia sobie, w czym przodujemy, jeżeli chodzi o wydatkowanie pieniędzy. Musimy także pomyśleć o tym, aby charakteryzowaną tu listę wydatków podzielić na kilka rubryk tematycznie związanych z dziedzinami, na jakie tracimy najwięcej. Mowa tu przykładowo o jedzeniu, usługach, o rozrywce czy rachunkach. Oczywiście powyższe rubryki to tylko przykład, podejdźmy do kreowania naszego zestawienia indywidualnie – każdy niech wpisze to, co jest dla niego istotne i co go dotyczy. Podczas gdy jedni mają wydatki na edukację, inni nie muszą takiej rubryki w ogóle tworzyć, bowiem u nich na przykład w to miejsce wchodzi rubryka kredyt. Kiedy mamy już rozeznanie w tym, co i na co wydatkujemy w szczególności, dobrze byłoby przejść do działania. W tym zakresie warto jest więc uzmysłowić sobie, że czasami ogromne koszty ponosimy lekkomyślnie, przez nieuwagę i brak rozwagi. Przykładem jest chociażby wydawanie na jedzenie do szkoły czy pracy. Przecież drugie śniadanie możemy równie dobrze zrobić sobie samodzielnie w domowym zaciszu, nie wydatkując na obiady na stołówkach czy regularne zakupy w porze lunchu w pobliskim sklepie. W przeliczeniu rocznym, u osoby stołującej się systematycznie nawet w stosunkowo tanich stołówkach, ale jednak nie darmowych – to wydatki rzędu kilku tysięcy złotych! Może na co dzień kompletnie tego nie dostrzegamy, bo wydaje nam się, że wydajemy grosze, ale w ogólnym rozrachunku jest wręcz odwrotnie. Z tych groszy może stać się całkiem niezła sumka. Kolejną cenną poradą jest negocjowanie. Mamy tu na myśli nie tyle targowanie się, co skuteczne walczenie o swoje. Jeżeli wiesz, że na coś, z czego chcesz skorzystać należał Ci się rabat, albo była promocja, a usługodawca czy sklepikarz o tym zapomnieli, przypomnij się sam. Nie krępuj się, w końcu w grę wchodzi Twój domowy budżet, którego nikt Ci nie poprawi, jeżeli niepotrzebnie wydasz więcej niż zakładałeś. Negocjowanie przyda się także w przypadku zawierania umów z usługodawcami, przez co rozumie się chociażby podpisywanie taryfy na telefon czy też telewizję kablową bądź Internet. Nie przedłużaj umowy z dostawcą dotychczasowym, jeżeli jego oferta jest mniej atrakcyjna niż innych jego konkurentów rynkowych. Warto zatem, żebyś po pierwsze dokonał gruntownej analizy ofert podmiotów rywalizujących z Twoim, a następnie wskaż mu inne propozycje, bardziej dla Ciebie korzystne i w ten sposób rozpocznij targowanie się, a w zasadzie – negocjacje.
Źródło: